Absolwent Wydziału Prawa i Administracji na UMCS w Lublinie na kierunku administracja. Ukończył również studia podyplomowe „Logistyka w gospodarce odpadami” w Wyższej Szkole Logistyki w Poznaniu a także „Mechanizmy Funkcjonowania Stefy Euro” na Wydziale Ekonomicznym UMCS.
Z wykształcenia jest także technikiem kucharzem.
Od ponad dekady pracuje w branży recyklingu i gospodarowania odpadami w ostrowieckim Oddziale Remondis Sp. z o.o., gdzie pełnił funkcję Project Managera, następnie Kierownika Działu Sprzedaży, a obecnie Koordynatora ds. klientów kluczowych. Odpowiada za nawiązywanie, utrzymywanie i rozwój partnerskich relacji z dużymi klientami (korporacyjnymi i samorządowymi) firmy. Zajmuje się głównie zamówieniami publicznymi, marketingiem i reklamą oraz edukacją ekologiczną.
Samorządowcem nigdy nie był, jest za to aktywnym działaczem społecznym. Członkiem Zarządu „Klubu Sportowego Tarłów” (ostatnio wciela się w role spikera na meczach swojej drużyny) oraz Stowarzyszenia „Astra” w Sulejowie, działa także w Ochotniczej Straży Pożarnej w Julianowie. Organizuje turnieje sportowe, zbiórki odpadów z dzikich wysypisk, wydarzenia tematyczne i integracyjne. Pisze wnioski o dotacje dla organizacji pozarządowych. Ponadto pomaga jako wolontariusz w ożarowskiej Szlachetnej Paczce. Poza godzinami pracy pisze także teksty na zlecenie, współpracuje z braćmi w rodzinnej masarni oraz sadach owocowych. Jego życie „kręci się” wokół kobiet – żony Anny oraz córeczki Emilii. Z rodziną mieszka w Ostrowcu Św., ale działa społecznie głównie w swojej rodzimej Gminie Tarłów.
- Dlaczego dołączyłem do Ruchu Marka Materka? Prezydent Marek Materek wniósł całkowicie nową jakość w Starachowicach. Jego nieszablonowe działania i otwartość na drugiego człowieka bardzo mi imponują. Patrząc na to co obecnie dzieje się w powiecie opatowskim, jak traktuje się ludzi pomysłowych i kreatywnych, niewątpliwie potrzebny jest powiew, a nawet huragan przemian. Liczę, że współpraca z Ruchem Marka Materka pozwoli przede wszystkim uświadomić mieszkańcom, że to oni są prawdziwą władzą i od nich zależy, jakich przedstawicieli wybiorą do reprezentowania wspólnych (a nie prywatnych) ambicji i interesów. Ludzie powinni mieć większy wpływ na odgórne decyzje, uczestniczyć w konsultacjach społecznych, wiedzieć na czym polega dostęp do informacji publicznej. Nie posiadam bezpośredniego doświadczenia w samorządzie, ale działalność społeczna na przestrzeni ostatnich lat pozwoliła mi zrozumieć, jakie oczekiwania i potrzeby mają mieszkańcy. Myślę, że RMM będzie dla nich ciekawą alternatywą wobec ciągłego sporu pomiędzy ugrupowaniami zasiadającymi obecnie u władzy. Dlatego właśnie do niego dołączyłem - mówi Dawid Dwojak.